Od ponad stu lat tajemnicze spojrzenie smutnej panienki fascynuje miłośników malarstwa Boznańskiej. Dziewczynka patrzy się na widza w sposób, który wywołuje uczucie nieokreślonego niepokoju i zakłopotania. Można mieć odczucie, że przelewa na niego swoje obawy i niepokoje. Obraz nacechowany jest dwuznacznością i ambiwalencją. Postać nie jest już dzieckiem, ale wciąż nie kobietą. Trudno powiedzieć czy włosy są blond czy rude. Pomimo patrzących przed siebie oczu dziewczynka zdaje się być przestraszona i bezradna.
W obrazie artystka używa mało kolorów. Studiuje malarską wartość popielatej, mało efektywnej szarości. Również tło jest szare. Sukienka dziewczynki jest skromna, pozbawiona nawet kołnierzyka.
Całość wprowadza specyficzny nastrój. Ale najlepiej samemu przyjrzeć się i odpowiedzieć na pytanie co wywołuje to wrażenie…odpowiedzi pewnie może być wiele.
Jest to jeden z najsłynniejszych i najbardziej rozpoznawalnych obrazów Boznańskiej. Był przedmiotem licznych, często sprzecznych lub kontrowersyjnych interpretacji.
“Dziewczynka z chryzantemami” – 1894 – olej, tektura, 88,5 x 69 cm., Muzeum Narodowe w Krakowie