Antoni Cierplikowski urodził się 24 grudnia 1884 roku w Sieradzu. Był synem szewca Antoniego Cierplikowskiego i krawcowej Joanny z domu Majchrzak. Miał czwórkę starszego rodzeństwa: Rafała, Józefa, Władysława oraz młodszego brata Hieronima.
Ówczesny Sieradz był położony w granicach zaboru rosyjskiego. Rodzina Cierplikowskich nie opływała w dostatki, a rodzice ciężko pracowali.
Antoni od młodych lat był bardzo związany z matką, która darzyła go bezwarunkowa miłością. To zapewne wzbudziło w nim poczucie własnej wartości i zrodziło przekonanie o wyższych celach, które na niego czekają.
Było też wiadome, że Antoine chętniej przebywał w męskim towarzystwie, płeć żeńska nie specjalnie go interesowała. Być może dlatego, aby uniknąć ludzkiej zawiści i plotek posłano go do Łodzi, gdzie bezdzietni krewni Lewandowscy prowadzili zakład fryzjerski. Tam, często zastępując nadużywającego alkoholu wuja – Antoni uczył się podstaw fryzjerstwa.
Antoine w Paryżu
Gdy Antoine Cierplikowski skończył siedemnaście lat podjął decyzję o wyjeździe do Paryża. Prawdopodobnie został zachęcony przez klientki, które zadowolone z jego usług wróżyły mu sukcesy w stolicy mody. Zapragnął stać się częścią miasta, znanego dotychczas tylko z opowieści czy prasy.
I tak Antoni pojawił się w Paryżu w progach XX wieku. Paryż tętnił życiem, był symbolem nowoczesności i postępu. Był uznawany za miasto gościnne, przyjmujące od lat marzycieli z całego świata.
„Miałem dziwne wrażenie bycia w domu. Ludzie z różnych zakątków świata odczuwali to samo, kiedy tylko przybyli do Paryża” „Na szczycie tego wzgórza, pod Sacre-Coeur, postawiłem mój bagaż na zimi i usiadłem. Tam po raz pierwszy spojrzałem w dół na Paryż, czarujące niebiesko srebrne miasto, które kocham bardziej niż jakiekolwiek inne miejsce na świecie”
Antoni miał ze sobą dwa adresy, pod które miał się udać po przyjeździe. Niestety nie zgadzały się z tym co obiecywano mu pod nimi zastać. Szukając źródła utrzymania znalazł pracę u Monsieur Decoux, cenionego fryzjera, specjalisty od peruk i tresek. To były trudne trzy lata kiedy Antoine ciężko pracował, uczył się zawodu, języka.
Na drodze do sławy
Pewien przełom nastąpił w 1903 roku przy okazji popularnego święta tak zwanych katarzynek – ku czci patronki niezamężnych dziewcząt.
Z tej okazji każda dziewczyna musiała mieć piękna fryzurę, ozdobiona wymyślnym kapeluszem. Ponieważ tego roku zakład Decoux pękał w szwach od nadmiaru klientek, Antoine został poproszony o pomoc w czesaniu. Okazało się, że klientki niezwykle zadowolone z jego pracy zaczęły powracać z prośbą, aby to właśnie on je czesał.
Zyskując coraz większą popularność zaczął po woli przekonywać panie do większej higieny głowy, a przede wszystkim do każdorazowego mycia przed czesaniem. Należy tu zaznaczyć, że wcześniej kobiety myły głowę stosunkowo rzadko, a ta intymna jak ją postrzegana czynność odbywała się w zaciszu domu jedynie w obecności pokojówki.
Związek i wspólny biznes
W pracowni Decoux Anoint poznał trzy lata młodszą od siebie manicurzystkę Marie-Louise-Berthe Astier. Bardzo zbliżyli się do siebe mimo różnic jakie ich dzieliły. A może właśnie dlatego. Marie była dla Antoniego bardzo praktyczną, jeśli chodzi o podejście do życia, ale jedocześnie ciepłą, – co dawało mu poczucie bezpieczeństwa. Marie z kolei podobało się, że jest inny niż wszyscy, szanowała jego zamiłowanie piękna i lubiła słuchać o jego marzeniach.
„Marie-Berthe miała najważniejszą dla mnie kobiecą cechę. Umiała być przy mnie w ciszy. Wyjaśniałem jej moje poglądy na zżycie, piękno, filozofię. A ona mi się nie sprzeciwiała i cierpliwie pozwalała mi się wygadać”
Wkrótce oboje przenieśli się do Deauville i rozpoczęli pracę tuż obok sławnego na całym świecie Hotelu Normandy. Dzięki temu Antoine miał dostęp do arystokratek zamożnych dam, które przybywały dość licznie do tego słynnego kurortu. Tu też po raz pierwszy zetknął się z wielkimi aktorkami takimi jak Sarah Bernhradt, Rejane i innymi artystkami tamtych czasów.
W 1905 wyjechali do Londynu. Antoiemu miasto nie przypadło zbytnio do gustu, natomiast postanowił spędzić tam trochę więcej czasu głównie po to, aby nauczyć się języka. Związek Marie był coraz silniejszy i kobieta zaczęła liczyć na coś więcej, zwłaszcza, że właśnie tam okazało się, że jest w ciąży. Tak na prawdę została w pewnym stopniu oszukana, jako kobieta, ponieważ najprawdopodobniej w tym czasie Antoni był już w pełni świadomy, że prawdziwym uczuciem może obdarzyć jedynie mężczyznę. W obliczu zaistniałej stacji postanowił jednak poślubić Marie – ślub odbył się 24 stycznia 1909 roku w Hampton. Tego samego roku 27 kwietniu urodził się Jack-George-Antoine Cierplikowski. Dziecko żyło jednak zaledwie miesiąc, zmarło kilka dni po chrzcie.
Załamani tym wydarzeniem, pod koniec lata 1909 roku powrócili do Paryża. Zamieszkali przy rue Rodier 25 na Montmartre. Oddali się pracy. Założyli w mieszkaniu telefon po to aby Antoine mógł odbierać telefoniczne zgłoszenia od swoich klientek. Wizyty domowe bowiem, bardzo popularne w tamtych czasach stanowiły najważniejsze źródło dochodu.
Fryzura na chłopczycę
Antoine Cierplikowski był już zanany, ale sławny stał się w 1912 roku gdy wprowadził do świata mody fryzurę a la garconne – czyli na chłopczycę. Dzięki takiej fryzurze skutecznie odmłodził czterdziestopięcioletnią aktorkę Eve Lavalliereę. Największe persony z artystycznego światka stały się wkrótce jego wiernymi klientkami. Chociaż trzeba zaznaczyć, że moda na krótkie włosy nie stała się jeszcze wówczas powszechna, ten czas jeszcze miał nadejść. Sława, którą zdobył Antoine wystarczyła jednak, aby zarobić duże pieniądze i otworzyć wymarzony własny salon. Usytuował go przy rue Cambon 5. Było to bardzo atrakcyjne miejsce, w pobliżu eleganckich hoteli jak Ritz czy Crillone, niedaleko prestiżowego placu Vendome. Na tej samej ulicy rozpoczynała również swoją działalność Coco Chanel – do tej mieszczą się tam jej butiki.
Od tej chwili można powiedzieć rozpoczęła się oszałamiająca kariera Antoine, zarządzania z drugiej linii przez Marie-Berthe. Wszystkie fakty oraz same słowa Antoine wskazują na to, że bez niej nie zbudowałby takiego imperium fryzjersko-kosmetycznego.
Salon stworzony przez Państwa Cierplikowskich przyciągał klientki oryginalnością. Rewolucyjny pomysł, według którego kobieta w jednym miejscu mogłaznaleźć wszystko: uczesanie, masaż, manicure, zabiegi na twarz a do tego zakupić specjalnie dobrane dla siebie kosmetyki został natychmiast podchwycony. Dodatkowo kobiety mogły rozmawiać swobodnie z przyjaciółkami – pracownicy Antoine mieli być zawsze bardzo dyskretni. Do fryzjera przylgnęła nazwa Antoine de Paris.
Jako pierwszy w Europie Antoine użył w swoim zakładzie elektrycznej suszarki. Na środku zainstalowano pięć stanowisk do mycia włosów z oddzielnymi lustrami.
Po I wojnie, którą Antoine spędził w Paryżu, wylansowane przez niego kilka lat wcześniej krótkie włosy zaczęły być coraz bardziej powszchne, choć konserwatywne środowiska protestowały upatrując się jedynie w długich włosach kobiecości i macierzyństwa. Szalone lata dwudzieste „annes folles” rządziły się jednak swoimi prawami.
Bogate klientki i światowe imperium
Oprócz wiernych wyznawczyń, które czekały godzinami na przyjęcie w jego salonie w Paryżu, Antoine również dopieszczał bogate klientki za granicą. Na specjalne życzenie jeździł po całej Europie – Wiednia, Wenecji itd. Z kolei bogate amerykanki przybywały do Paryża, chociaż na chwilę tylko po to, aby objąć u niego włosy.
Tymczasem imperium Antoina się rozrastało. W1928 roku powstał nowy salon w Cannes. Trzy lata wcześniej Antoine podbił tez rynek amerykański. Miejsc, w których sprzedawano kosmetyki Antoine przybywało. W 1937 roku były już dostępne w: Anglii, Polsce, Japonii, Australii, Algierii, Tunezji, Maroku, Niemczech, Luksemburgu, Belgii, Kongo Belgijskim, Argentynie, Brazylii, Hiszpanii, Włoszech, Szwajcarii, na Balearach, Wyspach Kanaryjskich, na Gibraltarze, w Portugalii, Holandii, Norwegoo, Szwecji, Egipcie, Tonkinie i Holenderskich Indiach Wschodnich.
Firma kosmetyczna Produits de beaute Antoine od 1928 roku miała siedzibę w Paryżu przy place de la Madeleine 6. Sama fabryka natomiast usytuowana była w Gravigny. Zarządzał nią z wykształcenia chemik – Benoit Millien, którego Cierplikowscy traktowali jak członka rodziny.
W końcu ze słynnych zdolności Antoine zapragnęły skorzystać koronowane głowy. Pierwszą z nich była władczyni Rumunii Maria. Potem była tez druga żona króla Egiptu, królowa Szwecji Wiktoria, Maria Józefa Belgijska – córka królowej Belgii, królową Bułgarii Joanna, księżniczka Małgorzata, siostra królowej Elżbiety II.
Niezwykła relacja zawodowa i osobista połączyła też Antoine’a z Josephine Baker. To właśnie jemu Josephine zawdzięcza seksowną króciutką fryzurę z mocno wygładzonymi włosami.
Miłośnik sztuki
Antoine był częstym gościem kawiarni na Montparnasse, kolebki bohemy artystycznej. Picasso, Fujita, Jean Gabriel Doumergue, Kisling, van
Dongen, Modigliani – byli twórcami, którzy stanowili jego otoczenie. Często kupował ich obrazy. Antoine w swojej kolekcji miał tez obrazy Olgi Boznańskiej. Przyjaźnił się również z polskim rzeźbiarzem Xawerym Dunikowskim oraz jego ówczesną partnerką Sarą Lipską. Bardzo im pomógł na początku ich pobytu w Paryżu, kupował rzeźby Dunikowskiego wspierając tym jego pracę. Sara Lipska natomiast stała się jego projektantką – projektowała dla niego jego ekstrawaganckie stroje, wystrój wnętrz jego salonów, a nawet apartamenty, w których mieszkał. Jednym z nim był tak zwany szklany dom przy rue Saint-Didier, którego zdjęcia obiegły cały świat. Następnie ekskluzywna kamienica przy avenue Paul Doumer, wybudowana specjalnie dla niego – dziś jeden z najpiękniejszych budynków w Paryżu reprezentujący myśl architektoniczną lat trzydziestych XX wieku, objęty programem ochrony dziedzictwa narodowego.
Pobyt w Stanach Zjednoczonych
Homoseksualizm Antoine, mimo że nigdy przez niego nienagłaśniany, był od początku tajemnicą poliszynela. Poza żoną nie było żadnej innej kobiety. Antoine z resztą obywał wiele podróży, w tym zagranicznych i nigdy nie zabierał ze sobą Marie Berthe. Przebywał raczej w męskim towarzystwie. Jeśli chodzi o jego wyjazdy – odwiedzał tez często Polskę, a jednym z jego najczęstszych celów był Kraków. Zazwyczaj podróżował swoim prywatnym samolotem.
W 1927 Cierplikowscy zarejestrowali markę Antoine de Paris w Stanach Zjednoczonych. Tam też słynny fryzjer coraz intensywniej prowadził działalność. Zainteresowało się nim też Hollywood – wielkie wytwórnie filmowe pragnęły aby czesał aktorki. I tak zajmował się Bette Davis, Gretą Garbo, Glorią Swanson, Marleną Dietrich, Joan Crawford, Ałłą Nazimową, Simone Simon czy Glorią Swanson.
W Stanach Zjednoczonych spędził II wojnę światową. Ponoć tą decyzje podjęła Marie-Berthe dla jego bezpieczeństwa, podczas gdy sama postanowiła zostać w Paryżu aby pilnować salonu przy rue Cambon i interesw w kraju..
Cierplikowski pracował w Nowym Yorku, a odpoczywał na Fire Island – gdzie poczuł wolność, przestał się specjalnie przejmować otoczeniem i zapraszał do swojej posiadłości wielu mężczyzn. Zaczął obnosić się ze swoim homoseksualizmem tak bardzo, że z czasem dzięki niemu część wyspa stała mekką gejów i lesbijek.
Powrót do Paryża
Do Paryża powrócił po siedmiu latach. Nie było to jednak to samo miasto, które pozostawił. Wojna wiele zmieniła, szalone lata zostały wraz z nią pochowane w pamięci. Antoni zaczął po woli schodzić ze sceny, ustępując miejsca innym. Nie odnajdywał się w nowej modzie, nowych trendach, chołdując swoim starym zasadom i metodom. Nie zależnie od tego był nadal rozrzutny i hojny dla wszystkich, którzy stanęli na jego drodze i wzbudzili jego sympatię. To nie podobało się bardzo Marie Berthe. Bardzo obawiała się roztrwonienia majątku, całego ich dorobku życiowego. Antoine pozostał bezwzględny wobec jej próśb, a co więcej zaczął ją traktować nie jak dotąd, jako rozsądną kobietę, – ale jaką skąpą i materialistyczną przeciwniczkę. Para ostatecznie rozwiodła i podzieliła majątek na pół.
Niespodziewany powrót do ojczyzny
Antoine po częstych podróżach do Polski postanowił niespodziewanie osiedlić się tam na stałe. W rodzinnym Sieradzu zakupił dom przy ul. Wierzbowej. Żył w dużo skromniejszych warunkach, w otoczeniu ludzi, którzy pewnie nie wiedzieli do końca, z jaką żyjącą legendą mieli do czynienia. To był, bowiem inny śiwat z za żelaznej kurtyny, dla którego opowieści o międzynarodowych podbojach i bogactwie wydawały się wręcz odrealnione i bajkowe.
Śmierć i zapomnienie
Antoine zmarł w wieku 91 lat 5 lipca 1976 roku. Został pochowany na cmentarzu Sieradzu. Jego grób uwiecznia replika rzeźby Dunikowskiego Fatum. Jeszcze przed śmiercią spory zbiór prac Dunikowskiego Cierplikowski przekazał Warszawskiej Królikarni.
Moda na Antoine przeminęła – Francja i świat o nim zapomniała. Sam Antoine nie potrafił tez zadbać o swoją spuściznę. Nie wiadomo co się stało z jego majątkiem, gdzie podziały się kolekcje sztuki, wyposażenia salonów, paryskich mieszkań. Domy w Paryżu zyskały nowych właścicieli, choć szklany dom długo stał opustoszały.
Człowiek, który tworzył historię mody i sztuki ostatecznie nie zajął w świadomości ludzi zasłużonego miejsca u boku Cocteau, Chanel czy Picassa. A przecież dokonał rewolucji w świecie fryzjerskim, kosmetycznym i w życiu samych kobiet.
Podzielcie się więc tym wpisem z innymi – przysporzycie się do utrwalenia pamięci o naszym wyjątkowym rodaku !
Antoine Cierplikowski słynął ze swojego ekscentryzmu. Przechadzał się po ulicach Paryża w niebieskim garniturze i niebieskimi włosami. Lubił sie przebierać w stroje z dawnych epok. W swoim domu miał zaprojektowane łóżko ze szkła w kształcie trumny. Na specjalnie zamówienie produkowano dla niego samochód z kwadratowych elementów. Przez całą swoją karierę tworzył peruki, inspirowane postaciami historycznymi oraz malarstwem. Właśnie dięki Antoine w Paryżu zapanowała też moda na kolorowe, wieczorowe peruki, zwłaszcza srebrne i złote.Cierplikowski jako pierwszy wprowdził do produkcji i użytku samoopalacz. Jego pomysły były ponad przeciętne i wybiegały poza ramy ówczesnej rzeczywistości. Swoje klientki traktował wyjątkowo, starał się aby fryzura jaką oferuje odpowiadała nie tylko urodzie ale i osobowości kobiety. Podchodził do swojej pracy jak artysta, który za każdym razem kreuje dzieło. Swoje umiejetności pragnął przekazywać dalej swoim uczniom. Razem z Pania Cierplikowską otworzył w Paryżu szkołę kształcącą młodych fryzjerów, która szybko została uznana za prestżową.