Koncert w ogrodzie Tuileries przedstawia słynne miejsce spotkań eleganckiego Paryża. Dzięki temu obrazowi Manet zyskał miano “malarza życia współczesnego”.
Wybrany przez Maneta temat jest, jak na jego czasy, zaskakujący. Tego rodzaju sceny plenerowe uchodziły wówczas za malarstwo gorszego gatunku, przeznaczone na ilustracje do magazynów i reportaży.
Manet, przygotowując się do obrazu, wykonał wiele szkiców i akwareli w ogrodzie Tuileries, ale ostatecznie obraz powstał w pracowni. Co ciekawe na pracy znajdują się konkretne osoby, a malując je, wspierał się fotografiami. W tamtym czasie to było już możliwie. [Patrz artykuł Impresjoniści i fotografia]
Kto jest na obrazie Koncert w ogrodzie Tuileries ?
Wśród tłumu przypadkowych ludzi Manet przedstawi swych przyjaciół, między innymi Baudelair’a, którego widzimy powyżej kobiety w błękitnym kapeluszu po lewej stronie obrazu. Lekko pochylonym mężczyzną w cylindrze ze środkowej części obrazu jest brat malarza – Eugene. Za nim możemy rozpoznać kompozytora Offenbacha z charakterystycznymi dlań okularami. Siebie samego malarz przedstawił z brzegu obrazu, po lewej stronie.
Reakcje krytyki na obraz
Natychmiast po wystawieniu płótno wzbudziło żywe reakcje wyrażające głównie oburzenie i dezaprobatę. Poruszyło zarówno publiczność jak i krytyków. “Koncert w Tuileries rani oczy jak jarmarczna muzyka kaleczy uszy…” – komentuje jeden z nich. Oprócz samej sceny razi sposób namalowania sceny – a mianowicie plamami.
Znalazły się też głosy aprobaty. To na przykład opinie Baudelairea czy Emila Zoli, znanych z przychylności do nowatorskiego podejścia do sztuki.
“Zniecierpliwionemu amatorowi, aby zachował pewien szacunku dystans, a wtedy zobaczy, że te plamy żyją, że tłum rozmawia”
Emil Zola
W XX wieku często określano Koncert w Tuileries mianem pierwszego obrazu impresjonistycznego. Właśnie ze względu na użytą technikę oraz temat zaczerpnięty z życia i umieszczony w plenerze.
“Koncert w ogrodzie Tuileries” Edouard Monet, 1862, Wymairy 76,2 × 118,1 cm National Gallery w Londynie